piątek, 4 stycznia 2008

30 XII 2007 u Tonii :)



4 komentarze:

irenosik pisze...

ojoj a co tam sie takiego ciekawego dzieje?.... kurde ze tez robilam zdjecie ;)

irenosik pisze...

jej nawet duzo bylo tego wineczka a rano juz wogole .... odwotnie niz w Kanie,

basha pisze...

NO wlaśnie co tam sie dzialo... tez nie pamietam ;) A może Ci pozowaliśmy ? Jedno jest pewne, te zaburzenia są właśnie spowodowane pozytywinnym wpływem :D

Anonimowy pisze...

bawiące się koty :)